Przejdź do głównej zawartości

Tydzień po TUT.

Minął tydzień od zakończenia TUT. Tydzień odpoczynku od biegania. Mimo że byłem gotowy wznowić treningi już we wtorek to jednak postanowiłem dać sobie więcej wolnego czasu.

Dziś postanowiłem wykonać pierwszy trening. Trasa miała prowadzić do DCT. Wystartowałem ze Stogów, następnie ulicą Sucharskiego w stronę węzła Ku Ujściu. Potem ulicą Kontenerową do portu. Biegło się całkiem lekko, bez rwania tempa. Kiedy dotarłem do terminalu postanowiłem wbiec do lasu zamiast zawrócić. Biegłem wzdłuż plaży. Kiedy dotarłem do pętli tramwajowej poczułem ból lewego kolana. Na ulicy Nowotnej doszedł jeszcze staw skokowy, również lewy. Bieg zmienił się w trucht. W takim stanie dotarłem do punktu docelowego. Trasa wyniosła około dziesięć kilometrów.


TUT jednak odcisnął na mnie swoje piętno. Musze dać sobie jeszcze więcej czasu na regenerację. Od przyszłego tygodnia biegi będą krótsze i mniej intensywne. W ciągu tygodnia powinienem powrócić do stanu wyjściowego. Więcej rozciągania również powinno pomóc. Ponadto muszę się skupić na zwiększeniu wytrzymałości stawów skokowych. Tutaj dobrym rozwiązaniem powinna być skakanka. Liczę na szybką naprawę uszkodzeń. W maju szykuję się na kolejny bieg, tym razem o charakterze przełajowym, ale o tym napiszę w kolejnym wpisie.

  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Garmin Vivoactive 3 - szczera recenzja.

Mój pierwszy zegarek biegowy pochodził od firmy Garmin. Był to prosty Forerunner 10. Miał jednak kolosalną przewagę nad wbudowaną aplikacją w telefonie. Umożliwiał na bieżąco kontrolowanie tempa i dystansu biegu wprost z nadgarstka.  Do dnia dzisiejszego użytkowałem kilka różnych zegarków, aż pojawił się Garmin Vivoactive 3. Wiem że jest już wersja z numerem 4, ale czasem nie warto przepłacać. 

Kamizelka Evadict + kołczan na kije czyli zestaw obowiązkowy - recenzja.

Długo czekałem, aż taki zestaw pojawi się w Decathlonie. Do tego w tak atrakcyjnej cenie. Aby nie trzymać w napięciu podaję ceny już teraz: kamizelka biegowa - 99,00 zł kołczan na kije - 49,00 zł Jak łatwo zauważyć cennik firmy na literę "S" stratuje z o wiele wyższego poziomu. Można w tym momencie pomyśleć, że konkurencyjne rozwiązanie jest w takim razie lepsze pod względem wykonania czy też funkcjonalności. W końcu wyższa cena bierze się z jakiegoś powodu. Jak jest w rzeczywistości? Już spieszę z wyjaśnieniami.

Nike Downshifter 7 - piekielne buty - recenzja.

Raptem około dwieście kilometrów przebiegnięte w tych butach i chyba mogę już coś napisać o tym modelu. Zwłaszcza że jest o czym pisać w kwestii właściwości termicznych, ale o tym na końcu niniejszego wpisu.