Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2019

Mróz a bieganie.

Myślę że to temat na czasie. Ujemne temperatury panują już w naszym kraju od kilku dni. Jest wiele teorii odnośnie biegania w takich warunkach. Osobiście nie opieram się na domysłach tylko na swoim doświadczeniu. Przebiegałem już kilka zim w różnych warunkach pogodowych i myślę że mam na ten temat wyrobione zdanie.

Czy już jestem "prawdziwym" biegaczem?

Pytanie na które można szukać odpowiedzi w nieskończoność. Czy już jestem biegaczem? Każdy wie jak się biega. Każdy widzi kiedy ktoś biegnie i natychmiast jest w stanie stwierdzić ten rodzaj aktywności fizycznej. W środowisku biegaczy wygląda to jednak zupełnie inaczej i nie jest takie oczywiste jakby mogło się wydawać. Zacznijmy jednak od początku.

Tuż przed TUT-em (miesiąc).

Pozostał jeden miesiąc do startu w Trójmiejskim Ultra Tracku (17.02.2019). Ja osobiście czuję się średnio przygotowany. Właściwie to można rzec że nie jestem przygotowany. Wiele elementów złożyło się na ten stan rzeczy, ale myślę że to nie jest miejsce aby o tym pisać. Z drugiej strony może podejdę do kwestii biegania w zupełnie inny sposób niż dotychczas.