Właśnie minął rok jak założyłem na stopy buty firmy Inov-8. Był to swego rodzaju eksperyment, gdyż nigdy wcześniej nie biegałem w butach o tak specyficznej konstrukcji. Chodzi tu głównie o niski drop i prawie kompletny brak systemów stabilizujących. Początki były trudne, ale z czasem doszło do porozumienia i do dziś się dogadujemy.
W sumie nie jestem pewien aktualnego przebiegu tej pary butów, ale sądzę że na dzień dzisiejszy tysiąc kilometrów mamy za sobą. W tej liczbie zawierają się treningi oraz cztery starty na dystansie ultra i jeden półmaraton w formie przełaju.
Jak na moje zdolności do niszczenia butów, to Inov-8 trzymają się naprawdę dobrze. Jako że to wersja o bardzo uniwersalnym zastosowaniu, to biegam w nich również po twardych nawierzchniach. Odbiło się to co prawda na kondycji podeszwy, ale nie tak mocno jak bym się spodziewał.
Przednie korki dostały najbardziej w kość. W sumie to już ich prawie nie ma. Pozostała reszta elementów odpowiedzialnych za przyczepność jest w bardzo dobrym stanie. Oczywiście jakieś zużycie jest, ale nie jest one tak wielkie żeby uniemożliwiać bieganie.
Część amortyzująca nie jest przesadnie "zdeptana". Z drugiej strony nie była ona jakaś wybitnie duża od nowości, więc nie miało się co zużyć. Zasadniczo podeszwę uważam za mocny punkt tej konstrukcji.
Trochę inaczej ma się sprawa z cholewką. W zasadzie najbardziej ucierpiały zapiętki. W moim przypadku to akurat standard. Wewnętrzne rozdarcia materiału występują we wszystkich butach jakich używam lub używałem.
Przednia część cholewki od zewnętrznej strony zaczyna (bardzo) powoli się przeciera. W zasadzie jest to etap mocno początkowy, ale dla poprawności wspominam o tym. W pozostałych miejscach nie widzę żadnych niepokojących oznak świadczących o uszkodzeniu materiału.
Reasumując, muszę stwierdzić że buty wytrzymały do tej pory bardzo dużo. Nie wiem czy wynika to wprost z ich konstrukcji, ale faktem jest że miałem tylko jedne buty (Mizuno), które zniosły tak wiele. Obecnie nie widzę potrzeby zmiany. Buty doskonale dopasowały się do stóp. Otarcia prawie nie występują. Szerokość buta jest dla mnie idealna. Mała amortyzacja i niski drop okazały się nie tak straszne, jak by się wydawało. Buty świetnie radzą sobie w terenie i prawie identycznie na twardych nawierzchniach. Następna para będzie również ze stajni Inov-8.
Komentarze
Prześlij komentarz