Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2020

Garmin Vivoactive 3 - szczera recenzja.

Mój pierwszy zegarek biegowy pochodził od firmy Garmin. Był to prosty Forerunner 10. Miał jednak kolosalną przewagę nad wbudowaną aplikacją w telefonie. Umożliwiał na bieżąco kontrolowanie tempa i dystansu biegu wprost z nadgarstka.  Do dnia dzisiejszego użytkowałem kilka różnych zegarków, aż pojawił się Garmin Vivoactive 3. Wiem że jest już wersja z numerem 4, ale czasem nie warto przepłacać. 

Kamienie, kurhany i mgła - wycieczka w nieznane.

Weekend poza miastem daje chwilę wytchnienia od codziennych obowiązków. Można odpoczywać na wiele sposobów, ale dla mnie tym najlepszym i najbardziej efektywnym jest pobiegać bez ograniczeń powodowanych czasem i najlepiej po nieznanym terenie. Tak więc trafiłem do małej wsi zwanej Niesiołowice, a położonej w Szwajcarii Kaszubskiej. Plan był prosty. W okolicy jest kilka zbiorników wodnych, a więc można zrobić kółko i przebiec się dookoła wybranego jeziora.